A5 Typ ciała a ruch, hartowanie...

          Jest to kolejny artykuł z serii dotyczącej Ajurwedy i związanymi z nią typami ciała. Dziś postaramy się poszerzyć naszą wiedzę odnośnie Vaty, Pitty i Kaphy. Powiemy sobie między innymi jaki rodzaj aktywności fizycznej jest najlepszy czy też jakie zabiegi hartujące i relaksacyjne są preferowane dla danej konstytucji ciała. Opiszemy też trochę dokładniej same siły życiowe takie jak Vata, Pitta i Kapha drzemiące w każdym z nas. Dziś nie ma co przedłużać więc zaczynamy…

Jeśli znasz już swój typ ciała i jest on mocno jednostronny (duża przewaga jednej doszy), możesz mieć pokusę przeczytania tylko części artykułu dotyczącego Twojej dominującej doszy. Oczywiście możesz tak zrobić, ale mimo wszystko zachęcam Cię choć do szybkiego przeglądnięcia pozostałych dosz. W końcu moc każdej doszy jest w mniejszym lub większym stopniu w każdym z nas więc warto poznawać je wszystkie.

Siła życiowa Vata (Wiatr)

Zacznijmy opis Vaty od przedstawiania tego jaka aktywność fizyczna powinna być preferowana przez osoby o tej konstytucji. Mimo, iż (a może właśnie dlatego) Vata odpowiada za siłę ruchu w naszym ciele, to intensywność ruchu dla Vaty powinna być raczej umiarkowana i o wiele spokojniejsza niż na przykład może, a wręcz powinien sobie pozwolić typ Kapha.  Wydaje się, że najlepszą formą ćwiczeń dla Vaty będzie joga. Są to ćwiczenia wykonywane spokojnie i bez dużej intensywności. Jeśli organizm nie jest zbyt przepełniony toksynami, to Vata ma naturalną skłonność łatwego rozciągania swoich mięśni więc w wykonywaniu asan powinna się dobrze czuć. Inną dobrą aktywnością dla tego typu będzie spokojna jazda na rowerze, taniec, pływanie np. stylem żabką czy po prostu spacerowanie. Z osób, które znam osobiście o tej konstytucji zauważyłem, że bieganie nie jest ich najlepszą rozrywką i chyba słusznie. Zbyt intensywne bieganie może szybko przeciążyć osobę o tej konstytucji, tym bardziej że energia w ich ciele czasem pojawia się znikąd, ale też często szybko odpływa więc łatwo przetrenować ich organizm. Poza tym zbyt długie bieganie będzie zwiększało i tak już naturalną lekkość Vaty przyczyniając się do zbyt chudej sylwetki. Dlatego poleciłbym raczej szybkie marsze i już wspomniany w artykule R1 nordic walking. Jeśli Twój typ ciała to Vata, to staraj się doprowadzić do pojawienia się lekkiego potu, ale też słuchaj się swojego ciała. Jeśli sugeruje Ci ono odpoczynek, to warto go posłuchać. Vata powinna zwracać uwagę na swój kręgosłup. Bardzo często osoby o przewadze tej doszy mają skoliozę i ogólną tendencję do skrępowania ciała, dlatego warto starać się wybierać ćwiczenia rozciągające kręgosłup. Dodatkowo poleciłbym choć trochę włączyć ćwiczenia z obciążeniami, aby wyćwiczyć często słabsze mięśnie. 

O konkretnych ćwiczeniach oddechowych będziemy sobie opowiadać w osobnych artykułach. Dziś tylko ogólne zalecenia. Osoba o konstytucji Vaty powinna w czasie pranajamy (ładna nazwa ćwiczeń oddechowych) oddychać kolejno oba nozdrzami. Oddychanie jednym nozdrzem może źle oddziaływać na psychikę Vaty, a oddech przez oba nozdrza będzie wprowadzał równowagę do jej organizmu. Oddech Vaty powinien być płynny, w wolnym tempie ale trzymając rytm. Spokojny oddech będzie sprzyjał wyrównywaniu burzliwości wewnętrznej osoby o tym typie ciała, a nawet może pozytywnie wpłynąć na procesy metaboliczne zachodzące w czasie trawienia pokarmu. Typ Vata często ma suchą skórę, a niestety zbyt sucha skóra będzie zdecydowanie gorzej absorbować wolne elektrony z otoczenia i stąd może przyjść właśnie nagły spadek sił u Vaty. Poza tym przez suchą skórę organizmowi zdecydowanie trudniej wydalać toksyny, więc osoby o tej konstytucji szczególnie powinny dbać o swoją skórę choćby za pomocą masażu, który opisaliśmy sobie w artykule A3. Dla Vaty aby choć trochę wyrzucić chłód i suchość z organizmu polecane są sauny parowe. Im bardziej wilgotna sauna tym lepiej dla Vaty. Niestety nie miałem możliwości korzystania z łaźni w Polsce, ale jeśli jesteś Vatą i znasz takie miejsce, to ono jest właśnie dla Ciebie. Poza tym dla Vaty korzystne będą ciepłe kąpiele w wannie. Ogólnie Vata zdecydowanie więcej niż inne typy potrzebuje ciepłych i wilgotnych zabiegów. W przypadku zabiegów hartujących Vata powinna być ostrożna. Ja jako Pitta można powiedzieć, że nawet lubię mocne hartowanie takie jak zimno - ciepłe prysznice zakończone wylaniem na siebie dużej miski lodowatej wody. Dla Vaty taki zabieg (czy też morsowanie) może być już zbyt dużym obciążeniem organizmu. Wydaje mi się, że hartowanie jest ważne w przypadku każdej osoby, ale Vata powinna zachować umiar i zdrowy rozsądek. Oczywiście Vata także może zostać morsem (choć jak spojrzymy na ludzi kąpiących się zimą w morzu, to zauważymy przewagę typów Pitta i trochę Kaphy), ale nie powinna nic robić na siłę i wbrew sobie.

W ostatnim akapicie dotyczącym doszy Vata powiedzmy sobie kilka słów o niej samej. Te informacje z pozoru mogą się wydawać mało istotne, ale nawet jeśli nic z tego nie zapamiętasz to ufam, że co jakiś czas wspominając o kolejnych szczegółach przyjdzie moment gdzie podejście ajurwedyjskie stanie się dla Ciebie bardziej zrozumiałe. A więc z artykułu A2 już wiemy, że dosza Vata w naszym organizmie opisujemy jako uboczny produkt procesu trawienia. Dlatego trudno nam zmierzyć dokładny poziom Vaty w naszym ciele. Jednak trzeba wiedzieć, że nadmiar Vaty będzie działał destrukcyjnie na ciało wysuszając i zaburzając pracę poszczególnych tkanek. Dlatego osoba o tej konstytucji powinna podejmować działania przezwyciężające swoją dosze. Choćby te, które opisaliśmy sobie powyżej oraz stosować choć mniej więcej dietę opisaną w artykule A3. Powiedzmy sobie coś więcej jeszcze o samej doszy. Vata jest odpowiedzialna w naszym organizmie za kontrolę podziału komórek oraz różnicowanie tkanek. Jak już wiemy Vata sprawuje kontrolę nad oddawaniem kału, ale też pilnuje proces oddawania innych płynów w naszym ciele takich jak mocz, pot, nasienie czy płyny menstruacyjne. To Vata reguluje pracę układu oddechowego i układu krwionośnego. Vata także odpowiada za aktywność umysłu i wykonywanie wszelkich czynności dotyczących postrzegania i myślenia. Nie chcąc wchodzić za bardzo w szczegóły mogące bardziej zaburzyć nasz obraz niż go rozjaśnić powiem tylko ogólnie, że Vata odpowiada za wszelkiego rodzaju ruchy w naszym ciele. Vata jest siłą napędową przechodzenia różnych substancji zarówno na zewnątrz jak i do wewnątrz tkanek. Patrząc bardziej psychologicznie substancje takie jak wiedza także wpadają do naszego umysłu dzięki sile życiowej Vata. Stąd osoby o tej konstytucji szybko zapamiętują nowe informacje. Jednak pamiętajmy, że Vata odpowiada także za ruch na zewnątrz więc osoby o przewadze tej doszy nie tylko szybko zapamiętują, ale też szybko zapominają (wiem to z mojego domu). Dodatkowo pamiętajmy, że każde stwardnienie w naszym ciele jest sygnałem mówiącym o zbytnim pobudzeniu doszy Vata. Skoro dosza Vata napędza suchość i zimno, to powinniśmy w tym przypadku stosować zabiegi przeciwne czyli gorące i wilgotne (np. kąpiele w wannie).


Siła życiowa Pitta (Żółć)

Osoby o konstytucji Pitta mają w sobie duże pokłady energii i zazwyczaj najchętniej poddają się ćwiczeniom fizycznym. Ten typ ciała często lubi współzawodnictwo, konkurencje, a w czasie swojej aktywności ruchowej często stara się coś udowodnić (sobie i światu). I tutaj pojawia się niebezpieczeństwo, ponieważ łatwo takiej osobie przesadzić ze zbyt dużą intensywnością swojego ruchu. Pitta lubi mieć jasno wytyczone cele i także w trakcie uprawiania sportu jasny program ćwiczeń wraz z konkretnymi osiągnięciami na danym etapie daje jej poczucie bezpieczeństwa. Jeśli jesteś osobą o tej konstytucji pamiętaj, że jeśli zdecydujesz się na ruch to Twoja energia także ma ograniczone możliwości więc staraj się uprawiać sport dla przyjemności bez wpadania w skrajności. Pitta bardziej niż inne typy dąży do zwycięstwa i kiedy jest zaburzona jej stosunek do przegranej może objawić się złością czy irytacją. Jednak pamiętaj, wynik danego meczu nie będzie miał większego znaczenia już w ciągu kilku następnych dni nie mówiąc o miesiącach czy latach więc wydaje mi się, że nie warto brać wszystkiego zbyt mocno do siebie i mieć dystans dla tych naszych ziemskich aktywności (no chyba, że mówimy o wygranym przez Polaków w meczu na Wembley z Anglikami zakończonym remisem, to faktycznie ten mecz pozostał z nami na dłużej…). Pitta musi uważać aby się nie przegrzać. Z natury jej ciało jest ciepłe więc zbyt intensywny ruch może nasilić poczucie gorąca, a to może przynieść niekorzystne skutki w jej ciele. Szczególnie latem, w trakcie upałów ten typ powinien uważać ze zbyt dużą intensywnością ćwiczeń. W związku z tym idealnym sportem dla Pitty wydaje się pływanie, ponieważ woda w jeziorze będzie chłodzić jej ciało chroniąc Pitte od przegrzania (na marginesie dodam, że mój stosunek do korzystania z basenów zawierających duże ilości chloru jest co najmniej nieprzychylny, ale wybór pozostawiam Tobie). Innymi dobrymi sportami dla Pitty jest lekkie bieganie, wycieczki górskie, sporty zimowe czy też gra w tenisa jeśli nie jest uprawiana w pełnym słońcu i na maksymalnych obrotach. Jeśli typ Pitta przegrzeje swoje ciało np. w trakcie wyczerpującej gry w tenisa lub w czasie biegu maratońskiego, pobudzi zbyt mocno swoje ciepło twórcze moce w organizmie co będzie miało złe oddziaływanie na wszystkie tkanki w ciele. Poza wymienionymi aktywnościami możemy dodać jak zawsze nordic walking, spokojny aerobik oraz ćwiczenia siłowe ale bez przesadnego obciążania hantli. 

Jak już wspomniałem w przypadku opisu konstytucji Vaty dziś nie będziemy poznawać ćwiczeń oddechowym. Powiemy sobie tylko, że typ Pitta w przypadku takich ćwiczeń powinien oddychać (nabierać powietrze) bardziej lewym nozdrzem. To zalecenie jest szczególnie ważne latem, czy kiedy jest po prostu ciepło. Wdech lewym nozdrzem, a wydech prawym ochładza ciało. Zdaje sobie sprawę, że z początku wydaje się to mało możliwe jednak kiedy sam zaczniesz oddychać przez dłuższy czas lewym nozdrzem zauważysz powiew chłodu w swoim ciele. Swoją drogą nie wiem czy czasem zatykanie jednej dziurki w nosie przez sam organizm (za pomocą swoich wydzielin) nie jest przypadkiem próbą regulacji środowiska wewnętrznego właśnie za pomocą oddechu. Z zabiegów hartujących to właśnie typ Pitta w porównaniu do innych typów ciała najlepiej znosi morsowanie czy oblewanie się lodowatą wodą. Typ Pitta mający bardzo duże możliwości ciepło twórcze idealnie nadaje się do zimowych kąpieli w morzu. Jednak nie biegnij prosto na plażę czy do jeziora już dziś, ponieważ do morsowania trzeba się odpowiednio przygotować choćby kąpielami w każdym tygodniu zaczynając od miesięcy letnich powoli dochodząc do kąpieli zimowych. Pitta raczej nie przepada za saunami czy ciepłymi kąpielami, które dodatkowo pobudzają jej główną zasadę życiową. Jednak jeśli mamy możliwość korzystania z tego typu zabiegów to nie warto z nich rezygnować. Zabiegi cieplne doskonale rozluźniają tkanki i toksyny w nich zawarte, które później łatwiej nam będzie wyprowadzić z ciała. W przypadku Pitty jednak lepiej nie robić nic na siłę i zachować zdrowy rozsądek. Jeśli będąc w saunie poczujesz, że jest Ci już ciężko, to zejdź na niższy podest lub po prostu wyjdź. Wiem, ambicja Pitty często na to nie pozwala aby tak po prostu wyjść bez walki, ale w tym przypadku nie jest to mądre postępowanie. Dla Pitty wydaje się, że będzie lepsza sauna sucha niż parowa. 

Teraz opowiemy sobie trochę o samej doszy. Może Ci się to wydać mało istotne i nie warte Twojej uwagi, ale chcę co jakiś czas powiedzieć kilka słów dodatkowych o doszach, aby nauka ajurwedyjska stawała się nam coraz bliższa. Nawet jeśli dziś nic z tego nie zapamiętamy, to z czasem ogólne pojęcie o doszach będzie coraz pełniejsze. Dosza Pitta jest odpowiedzialna za tworzenie się tkanek i zbędnych produktów przemiany materii. Płyny trawienne wydzielane przez układ pokarmowy są pod jej dowodzeniem. Właściwie same soki trawienne to nic innego jak właśnie nasza Pitta. Podczas procesów trawiennych Pitta przekształca się w przepływający płyn. Można powiedzieć, że Pitta w naszym układzie pokarmowym pojawia się w wyniku wydzielania soków trawiennych i znika kiedy wraz ze strawionym pokarmem ulega wchłonięciu przez jelita. Dlatego to właśnie Pitta poprzez procesy trawienia dostarcza nam budulec do budowania ciała. Siła życiowa Pitta ma charakter lekko oleisty i potrafi poszerzać naczynia krwionośne. Patrząc bardziej psychologicznie to dosza Pitta odpowiada za odwagę i siłę woli. Stąd osoby o tej konstytucji mają w sobie tyle samozaparcia i ambicji. Warto podkreślić tutaj, że Pitta odpowiada za prawidłową sprawność naszych oczu. Dlatego zaburzając dosze Pitta wielu z nas w końcu musi zaopatrzyć się w okulary czego można byłoby uniknąć ujarzmiając Pitte w zarodku. Pitta jest odpowiedzialna także za cerę oraz oświecającą część umysłu. W nadmiarze Pitta staje się toksyną mogącą wywołać stan zapalny i inne choroby. Pamiętajmy też, że Pitta jest też zdolna to wytworzenia nadmiaru ciepła co może niejako spalać nasze tkanki (a nawet wywołać krwawienie).


Siła życiowa Kapha (Śluz)

Kapha z natury jest raczej leniwa i przynajmniej na początku swojej przygody z aktywnością fizyczną musi się mocno zmotywować. Jednak to ona jest najlepszym kandydatem do ruchu, w tym nawet o większej intensywności. Kapha w odróżnieniu od Vaty ma stały poziom energii w swoim ciele więc jej wytrzymałość jest zdecydowanie wyższa. Jednak umówmy się, że Kapha często niechętnie wykorzystuje swój potencjał i aktywność sportową woli raczej z pozycji kanapy zamkniętą w pudełku telewizora. Mimo wszystko jeśli Twój typ ciała to Kapha i jeszcze nie nauczyłeś się codziennej aktywności, proszę Cię o próby włączenia ruchu w swoim życiu zaczynając może nawet już od dziś. Kapha ma w sobie nadmiar tłuszczu i wody, a ćwiczenia fizyczne będą wspaniałym środkiem do ich usuwania. Poza tym ruch poprawi krążenie, a to powinno przełożyć się na zlikwidowanie blokad tworzących się przez Kapha. Kapha najlepiej ze wszystkich typów ciała nadaje się do sportów siłowych takich jak podnoszenie ciężarów. Większość zawodników określonych mianem „ciężarowców” to właśnie typy Kapha. Dlatego jeśli czujesz miętę do siłowni, to może to być idealny sport dla Ciebie. Ja osobiście nie jestem zwolennikiem namiętnego podnoszenia ciężarów, ale jako dodatek uzupełniający może okazać się korzystny. Jednak Kapha powinna uważać na ćwiczenie z dużymi ciężarami w wolnym tempie, ponieważ jej silne procesy anaboliczne szybko zaowocują sylwetką Pudziana, co niekoniecznie jest z punktu widzenia zdrowotnego pożądane. Pamiętając o naszych zasadach zawartych w artykule R1 Kapha powinna zmusić się do regularnego biegania. Ogólnie dla Kaphy będą wskazane aktywności bardziej długotrwałe takie jak jazda na rowerze, aerobik, pływanie czy wszelkie gry zespołowe. Joga w przypadku Kaphy może być ciekawym uzupełnieniem, ale nie powinna grać głównych skrzypiec. Kapha niech postawi bardziej na żywiołowe poruszanie swojego ciała. Z resztą Kapha szybko odczuje jak po dłuższym wysiłku fizycznym jej ciało się odświeża i wypełnia energią szczęścia, której czasem brakuje jej na co dzień. Jak zawsze nordic walking, a tym bardziej w wersji szybkiej jest idealnym sportem także dla Kaphy. 

Kapha jeśli zdecyduje się na ćwiczenia oddechowe powinna skupić się na oddychaniu prawym nozdrzem. Wdech prawym nozdrzem będzie rozgrzewał nasze ciało co dla Kaphy jest korzystne ponieważ poza wprowadzeniem ciepła do organizmu wysuszy zbędną wilgoć. Kapha może pokusić się nawet na bardziej intensywne ćwiczenia oddechowe kończące się nawet pojawieniem potu na ciele Jednak o samych ćwiczeniach będziemy sobie opowiadać w osobnym artykule pamiętając, że Kapha powinna wykonywać wdech prawym nozdrzem a wydech lewym. Kapha jest idealnym kandydatem do sauny suchej. Zapewni jej ciału to potrzebne ciepło, rozluźni i wyprowadzi nadmiar wilgoci. Ogólnie Kapha lubi zabiegi związane z ciepłem, ale suche. Jako zabieg hartujący morsowanie czy kąpanie się w lodowatej wodzie mogą okazać się pomysłem ogólnie średnim, ale nie oznacza to, że nie warto z nich skorzystać. Zabiegami z użyciem zimna z jednej strony wyprowadzimy trochę suchości z ciała co dla Kaphy jest korzystne, jednak z drugiej strony wpuścimy do ciała dużą ilość chłodu co już może okazać się mniej pożądane. Dlatego jeśli zdecydujesz się np. na zatopienie w śniegu lub oblewanie lodowatą wodą po zabiegu w saunie, pamiętaj aby już po zakończonym seansie zadbać o rozgrzanie swojego ciała ubierając się w ciepłą odzież i pijąc rozgrzewającej płyny (choć nie mam tu na myśli wody „ognistej”). Na przemienne prysznice ciepłą i zimną wodą także mogą być korzystne pamiętając o rozgrzaniu ciała już po zakończonym seansie (o zabiegach wodnych, które możemy przeprowadzić sami w domu napiszę osobny artykuł).

Kilka słów o samej doszy Kaphy, czyli jak ona się objawia w środku naszego organizmu.  Kapha pokazuje się w większości tkanek naszego ciała oraz je kształtuje i podtrzymuje. Wchodzi w skład tkanki mięśniowej, kostnej czy też wodnistych wydzielin i osocza krwi. Tworzy też układ nerwowy, ale tak jak Pitta odpowiada za moce twórcze umysłu, Vata za przyswajanie tak Kapha sprawia możliwości odczuwania i to ona zapewnia nam poziom emocjonalny. Ślina czy tworzący się w naszym organizmie śluz są wydzielinami Kaphy. I podobnie jak w przypadku Pitty, Kapha pojawia się w naszym układzie pokarmowym (np. ślina z pokarmem) i znika w momencie wchłonięcia pokarmu. Kapha jako, że jest także odżywczym płynem w naszej krwi nazwanym osoczem odpowiada za tworzenie się tkanek oraz ich nawilżenie. Dlatego tak jak Pitta jest odpowiedzialna za tworzenie tkanek w procesie transformacji tak same tkanki są tworzone z i dzięki Kaphie. Tak jak Vata jest odpowiedzialna za ruch tak Kapha stara się uchronić przed niszczycielską stroną takiego ruchu jak tarcie czy zużycie w stawach nawilżając je i odżywiając. Kapha wprowadza do naszego ciała spokój emocjonalny oraz ogólnie pojęte szczęście. Zbyt dużo doszy Kapha w organizmie może spowodować stagnację oraz nadmiar tłuszczu czy śluzu oraz zatrzymanie wody w ciele.  


Vata reprezentuje lekkość i działanie w naszym organizmie, czemu stara się sprzeciwić Kapha wprowadzając ciężkość oraz część fizyczną ciała. W tym wszystkim stara się odnaleźć Pitta, która niejako łączy obie dosze przekształcając jedną w drugą. Żadna dosza nie jest lepsza od drugiej i każda z nich jest ciału niezbędna. Dlatego za pomocą serii tych artykułów staram się Ci przekazać wskazówki wprowadzające równowagę w Twoim ciele, tak aby przypadkiem nie pobudzić zbytnio jednej doszy np. zbyt dużym (Vata) lub zbyt małym  (Kapha) wysiłkiem fizycznym. Ajurweda uważa, że nasze choroby pojawiają się w momencie zakłócenia równowagi pomiędzy doszami, dlatego nasze działania powinny być dopasowane do naszego indywidualnego typu ciała aby przypadkiem zbytnio nie pobudzić doszy, która i tak już dominuje w naszym ciele. Mi osobiście powyższa wiedza daje większe zrozumienie dlaczego każdy z nas ma inne upodobania i dlaczego to co pomogło jednemu, może zniszczyć drugiego…
Ruch to zdrowie, ale lepiej wiedzieć jaki

Komentarze

  1. Cześć Marian, a czy mógłbyś napisać swoje przemyślenia w temacie morsowania? Jak do tego podchodzić praktycznie, czy sam korzystasz z tego typu aktywności? Jaka pora dnia jest bardziej wskazana? Pozdrawiam Marek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam serdecznie
      Odnośnie morsowania zazwyczaj robię półgodzinny wykład, a więc trudno jednym zdaniem coś sensownego napisać;) Ale ogólnie jest tak, że morsowanie nie jest dla wszystkich. Osoby z niedoborem krwi (blade, słaba pamięć, słabsze włosy, paznokcie itp.) na morsowaniu niewiele skorzystają, a wręcz mogą uszkodzić swoje ciała (w klasyfikacji Ajurwedy najczęściej są to osoby o konstytucji ciała Vaty). Takie osoby co prawda na początku będą się czuły lepiej, będą mniej chorować, będą mieć ładniejszą skórę, może wyleczą np. depresję itp., ale to będzie wynikiem tego, że ich ciało po przez często morsowanie przeniosło krew na obwód ciała. Stąd te dobre rezultaty o których wspomniałem. Ale też w tym samym czasie narządy wewnętrzne będą mniej odżywione, ponieważ teraz więcej krwi jest przy skórze, a mniej w środku ciała. Efektem tego po kilku latach lub często nawet szybciej będą objawy rozmaitych dolegliwości. Z moich obserwacji chociażby znacznym osłabienie trawienia, a co za tym idzie osłabienie całego ciała. A więc aby morsować trzeba mieć dużo kwi, aby starczyło na obwód i do środka ciała. W mojej ocenie też lepiej nie przesadzać, ponieważ wyniki badań pokazują, że zbyt dużo morsowania wręcz przeciwnie osłabia odporność. A więc z rozsądkiem. Poza tym trzeba robić to zgodnie z własnymi możliwościami, a nie za pomocą silnego umysłu. Jeśli nie czujemy tego, a robimy tak bo nasi znajomi to robią itp. to nasze ciało może zapamiętać to jako traumę i następnie za każdym razem kiedy zobaczy wodę będzie reagować stresem. A więc trzeba morsować ze spokojem umysłu, wraz z medytacją itd. No ale oczywiście morsowanie ma też dobre strony, co często podkreślam dla mnie jest takim resetem układu odpornościowego. Czyli osoby mające rozmaite choroby autoimmunologiczne często potrafią je cofnąć tylko morsując. Korzyści więc jest też sporo, dlatego zawsze warto dopasować morsowanie indywidualnie bo ma swoje zalety, ale też zagrożenia. Osobiście uważam, że najlepsza pora na morsowanie to rano, do godziny południa, czyli do godziny 12:00 i nie więcej niż raz w tygodniu (tak ogólnie).
      Pozdrawiam,
      Marian

      Usuń

Prześlij komentarz