Każdy żywy organizm potrafi indywidualnie zareagować
na reakcję zagrożenia, którą w skrócie nazywamy reakcją stresową. Taka reakcja
ma na celu jak najlepsze dostosowanie się osobnika do niebezpiecznej sytuacji podnosząc
jego sprawność fizyczną, czujność zmysłów oraz przestawiając pracę umysłową na
automatyczną. Pozwala nam to ocalić życie lub uniknąć obrażeń ciała. Problem
pojawia się, jeśli w czasie wieczoru spędzanego w naszym domu czy pracy
(oczywiście jeśli nie pracujesz jako pogromca rekinów) taki stan podniesionej
gotowości utrzymuje się, a my nawet nie
zdajemy sobie o tym sprawy. Jakie skutki w naszym organizmie pozostawia utrzymujący
się stres starałem się przybliżyć w poście Stres – przyczyna chorób. Dzisiaj postaram się przybliżyć możliwe
przyczyny powstawania stresu wierząc, że będzie to dla Ciebie interesujące, a
nawet lekko zaskakujące. Dla ułatwienia poniżej pogrupowałem czynniki wywołuje
stres, aczkolwiek nie należy ich
rozważać oddzielnie. Zrobiłem to tylko i wyłącznie dla przejrzystości i aby
łatwiej było nam poznać temat, nad którym będziemy pracować całe życie.
1.
Postrzeganie
Stres jest często poprzedzony różnymi zdarzeniami w
naszym życiu, takimi jak rozwód, operacja, utrata pracy, przebita opona czy
brak pasty do zębów w ostatniej tubce w domu. Jednak jakiekolwiek zdarzenie nie inicjuje stresu. Poziom stresu jest
zależny od postrzegania przez nas danej sytuacji. Mówiąc inaczej postrzegając
dane okoliczności, jako zagrażające naszej osobie wywołujemy stres, przy czym
dana sytuacja nie musi być realnym
zagrożeniem życia. Ze względu na postrzeganie podobne zdarzenia wywołują
odmienne poziomy stresu u ludzi w zależności od ich nastawienia. To nasze
postrzeganie danej sprawy wywoła u nas reakcję stresową, a nie sama sprawa.
Zbadano, że poziom hormonów odpowiedzialnych za stres wśród studentów czy osób
czekających na operacje dramatycznie rośnie. Czy egzamin na studiach jest
zagrożeniem życia? Raczej nie, ale nasz abstrakcyjny umysł strach przed
egzaminem interpretuje, jako zagrożenie i powstanie reakcje walcz albo uciekaj, taka sama jakby
zaatakowało nas stado bawołów. W przypadku ataku bawołów wywołanie alarmu w
naszym ciele miałoby uzasadnienie, ale długotrwałe zamartwianie się wynikiem
egzaminu może prowadzić do wielu negatywnych zmian w naszym organizmie. Jak
sobie radzić z tym oraz innymi czynnikami wywołujących reakcje stresową będę
wiele pisał na tej stronie. Teraz tylko wspomnę, że włączenie pozytywnego
myślenia oraz życie w teraźniejszości, (czyli nie martwienie się przeszłością ani
przyszłością) przyniesie wiele ulgi w naszym ciele. Bądź tam gdzie są Twoje stopy…
80% spraw o które się martwimy nigdy się
nie wydarza
2.
Pamięć
komórkowa
Każda z naszych komórek wraz kodem genetycznym posiada
własną pamięć, w której przechowywane są informacje jak reagować na dane
bodźce. Za pomocą tej pamięci komórka może przejść w tryb stresu na podstawie
odpowiedniego bodźca. Bodźcem wywołującym takie przejście może być obraz czy dźwięk
dostarczony za pomocą naszych zmysłów. W tym aspekcie ważne jest podkreślenie,
że nasz umysł składa się z części świadomej oraz nieświadomej (ponad 90% to nasza
podświadomość). W części nieświadomej mamy ogromne ilości obrazów zakodowanych,
jako negatywne, neutralne lub pozytywne. Obrazem może być przedmiot (np.
pasek), sytuacja, piosenka, słowa. Widząc/słysząc dany obraz potrafimy
przełączyć się w tryb stresu nie mając
o tym pojęcia. Posłużę się przykładem. W czasie uroczystości piątych urodzin
dziecka, tuż po zdmuchnięciu świeczek z tortu (raczej ognia ze świeczek),
dochodzi do poważnej kłótni rodziców. Sprzeczka małżonków jest na tyle poważna,
że dochodzi do rękoczynów, płaczu itp. Temu wszystkiemu zza tortu przygląda się
pięcioletnie dziecko, które oczywiście po pewnym czasie także wybucha płaczem,
a w jego ciele nasila się ogromna reakcja stresowa. Przedstawiona sytuacja
może skutkować tym, że przez całe życie u wspomnianego dziecka na widok tortu
będzie włączany stres komórkowy. Ten tort będzie w nim wzbudzał stres nawet,
jeśli nie pamięta, nie zna sytuacji z piątych urodzin.
Jednak jego podświadomość zakodowała daną sytuacje (nazwijmy to obraz), jako
stresującą. Teraz za każdym razem słysząc słowo urodziny, widząc tort czy białą koszule,
w którą jego ojciec był ubrany podczas omawianej sytuacji, w jego ciele następuje
reakcja alarmowa (obraz wywołujący stres umysł mógł zakodować różnie, czasem
nawet nielogicznie). Próbuje powiedzieć, że widok danego przedmiotu może
włączyć w nas reakcję stresową nawet jak nie
zdajemy sobie z tego sprawy. Takich przedmiotów są tysiące i możemy mieć z nimi
kontakt każdego dnia. Ten system spamiętywania obrazów jest de facto naszym
programem ochronnym budowanym od pierwszych dni życia kiedy jeszcze nasze
myślenie nie było logiczne.
Włączenie stresu komórkowego np. za sprawą zachmurzonego nieba ma Cię uchronić
przed traumatycznym przeżyciem huraganu w czasie dzieciństwa. Takich stresowych
obrazów możemy wiele budować podczas życia. W mojej długoletniej pracy z
klientami i wieloma telefonami, które musiałem odbierać wytworzyła się reakcja
stresowa na pewien dzwonek popularnego telefonu. Słysząc ten dźwięk zauważam
konkretną zmianę w moim ciele mimo zakończenia tej pracy.
Reakcja stresowa wywołana danym obrazem może być
subtelna, niezauważalna, nieświadoma, ale działająca destrukcyjnie na nasz
organizm. Ciekawe jest to, że dany obraz wywołujący w nas reakcje stresową mogliśmy
dostać w spadku po naszych rodzicach, dziadkach, pradziadkach... Pokazuje to
eksperyment przeprowadzony na szczurach. Naukowcy w czasie pokazywania danego
przedmiotu porażali szczury prądem o pewnej częstotliwości. Po jakimś czasie
obraz danego przedmiotu (bodziec) już bez porażenia prądem wywoływał reakcję stresową w organizmie szczurów. Zadziwiające
jest to, że ten sam obraz wywoływał reakcję stresową także u ich potomstwa,
które nie było nigdy w życiu porażone prądem! To pokazuje, że traumatyczne
sytuacje z życia w naszych przodków mogły zostać nam przekazane razem z kodem
DNA. Na marginesie dodam, że wydaje się nam to niewiarygodne, ale to pokazuje
jak zostaliśmy ograniczeni przez dzisiejszą naukę. Cały świat to nie tylko rzeczy, których możemy
doświadczać za pomocą naszych zmysłów, nawet polepszonych przez najlepsze
technologie. Wśród nas jest o wiele więcej świata, którego nigdy nie zobaczymy.
Szczęście… to po prostu dobre zdrowie i
słaba pamięć
Ernest
Hemingway
3.
Media oraz
dostarczane obrazy
Jeśli oglądasz telewizje, słuchasz radia czy
przeglądasz wiadomości w Internecie jesteś ciągle narażony na wytwarzanie stresu
w swoim ciele. Często nie zdajemy
sobie sprawy, jakimi negatywnymi informacjami jesteśmy ciągle bombardowani. W
wiadomościach bez przerwy powtarzane są informacje o wypadkach, morderstwach,
złej sytuacji gospodarczej kraju itp. Twój umysł słysząc jak dookoła jest źle
podświadomie przełącza się w tryb stresu. Ja nie posiadam telewizora, nie
czytam wiadomości, więc łatwiej mi zauważyć negatywne obrazy dawane nam przez
media każdego dnia. Przełączając stację radiową, trafiając na wiadomości lub
będąc u kogoś oglądającego telewizję aż ciężko mi uwierzyć, że wcześniej nie zauważyłem pokazywania nam świata
jako złego, w którym ciągle powinniśmy walczyć. Nie dość, że doświadczasz
stresu w czasie oglądania TV, to bombardowanie informacjami o wypadkach samochodowych
wywołanych przez pijanych kierowców zostaje w Twojej głowie. Twój podświadomy umysł
wsiadając do samochodu w związku z tym wywołuje podwyższony stan gotowości.
Widząc niektórych kierowców może to nawet lepiej, ale chodzi mi o pokazanie
mechanizmu wytwarzania niepotrzebnego stresu często sprawami, które
prawdopodobnie nie pojawią się w
naszym życiu (nawet jeśli to raz, czy dwa razy w naszym życiu). Podświadomie możemy
stresować się problemami, które nas bezpośrednio nie dotyczą lub na które nie
mamy wpływu. Poza powyższym dodatkowo podczas 4 godzinnego oglądania telewizji (nawet
przyjemnych obrazów) wytwarza się reakcje stresowa, ponieważ umysłowi ciężko nadążyć za szybko zmieniającymi się obrazami. Przy okazji warto wspomnieć o
eksperymencie przeprowadzanym na studentach oglądających filmy z przewagą przemocy.
Podczas seansu w organizmach studentów hormony odpowiedzialne za stres
gwałtownie rosły. Oczywiście nie
musisz wyrzucać telewizora czy radia. Proszę tylko unikaj informacji
stresogennych czy filmów przepełnionych przemocą, a skup się na bardziej pozytywnych
filmach czy programach. Myślę też, że warto wprowadzić zasadę maksymalnie 4
godzin włączonego telewizora w ciągu dnia, a czasem pełny odpoczynek od informacji.
Telewizja przybliża nam świat, który telewizor
nam przysłania
Henryk Jagodziński
4.
Brak
wybaczenia
W niedawno przeprowadzonym wywiadzie osoba, która
przeżyła Holocaust i na której były przeprowadzane eksperymenty medyczne
powiedziała, że wybaczyła swojemu oprawcy od razu po wojnie. Zapytana, czemu
wybaczyła człowiekowi, który się nad nią znęcał robiąc rozmaite eksperymenty odpowiedziała,
że gdyby nie wybaczyła, to doświadczenie
by ją zniszczyło i prawdopodobnie nie dożyłaby
sędziwego wieku. Mądrość tej Pani, która przecież po wojnie była młodą osobą
jest wielka. Wybaczenie jest bardzo ważne, ponieważ uwalnia nas ono od osoby
wyrządzającej nam krzywdę. Jeśli danej osobie nie wybaczymy to ciągle jesteśmy z nią związani, czując gniew i stale
będąc związani z traumatycznymi przeżyciami. Nie wybaczając bardziej ranisz siebie, niż osobę wyrządzająca Ci
krzywdę. Pamiętaj, że Wybaczenie musi wypływać z serca, ponieważ Twojej
podświadomości nie dasz rady
oszukać.
Człowiek, który nie lubi i nie umie
przebaczać,
jest największym wrogiem samego siebie
kard. Stefan Wyszyński
5. Działanie wbrew sobie
Wszystkie nasze czyny, które podejmujemy nie mając aprobaty naszego sumienia
będą wywoływać reakcję stresową. Nie będę rozwijał tego wątku, ale musi on
zostać ujęty w naszej wyliczance. Wspomnę tylko, że stosując coraz więcej
pozytywnych zmian w swoim życiu (może nawet niektóre za sprawą wskazówek z tej strony)
chciałbym, aby to była Twoja wspaniała
przygoda. Nawet pozytywne działania nie
powinny w nas wywoływać napięcia. W związku z tym działaj zgodnie ze swoim
sumieniem, ale działaj. Na stronie będę rozpisywał się na temat różnych
sposobów osiągnięcia zdrowia, ale jeśli dany element nie jest zgodny z Twoim sercem, to proszę pomiń go (pominięty
element nie oznacza odrzucenia
wszystkiego). Każdy z nas musi stworzyć swój
własny sposób uzdrawiania i życia zgodnie z naturą. Ja chcę Ci tylko
pokazywać możliwości naszej wspólnej drogi.
Tylko tyle Ci powiem – nic w życiu nie
rób wbrew sobie
6. Lęk
Tej pozycji się trochę obawiam, ponieważ mogę o tym
pisać prawie bez końca. Chcę abyś wytrwał do końca postu, więc postaram się
maksymalnie streścić. Lęk łączę prawie z każdym negatywnym uczuciem – gniewem,
brakiem zaufania, niecierpliwością, smutkiem, brakiem miłości i wieloma innymi.
Poczucie lęku zagłusza Twój spokój. Wybierając lęk nie tylko narażamy się na wypełnienie naszych ciał złym uczuciem,
ale nie dajemy sobie szansy poczucia
przypływu miłości i jasnego światła. Zastanówmy się czy brak zaufania, zbytni
perfekcjonizm, poczucie winy, wstydu nie wynikają z lęku? Moim zdaniem tylko z
niego. Nie ufając drugiej osobie po
prostu boimy się i stwarzamy bariery ochronne, aby nie zostać zranionym. Praca nad swoim wizerunkiem wobec świata to
de facto lęk przed byciem niewystarczająco dobrym. Zostawię Cię z tym tematem
samego prosząc o chwilę refleksji nad pytaniem – Czy większość negatywnych uczuć w Twoim życiu nie wynikało z lęku?
Czego my się ciągle boimy…
Każdy z nas ma dwie rzeczy do wyboru:
jesteśmy albo pełni miłości… albo pełni
lęku…
Albert Einstein
7. Szkodliwe pokarmy
Wiele pokarmów przez nas spożywanych lub ich brak może
wywołać reakcję stresową. Przykładowo wypicie filiżanki kawy oznacza
wprowadzenie do organizmu kofeiny, którą nasz organizm traktuje jako toksynę. W
związku z tym produkuje hormony stresowe, aby jak najszybciej pozbyć się
szkodliwej substancji (stąd mówi się, że kawa jest moczopędna). Kawa daje
fałszywe poczucie pobudzenia dzięki wywołaniu w nas reakcji stresowej. W ten
sposób się pobudzając szybciej zużywamy nasze ciała. Z kolei brak spożywania wystarczającej
ilości wody wywołuje suszę w ciele, którą nasz umysł zinterpretuje jako
zagrożenie życia. Wiele szkodliwych substancji będę opisywał.
Szkodzenie sobie jest
wbrew naturze
Wymieniłem tylko niektóre z przyczyn mogących
powodować stres w naszym organizmie. Nasz umysł potrafi być szalenie kreatywny
wywołując w nas lęki nieadekwatnie do sytuacji. Przykładowo pisanie tego
artykułu wywołało we mnie delikatny niepokój. W czasie pisania tej publikacji
zrobiłem sobie dwudniową przerwę. W te dwa dni czułem napięcie związane z
niezałatwioną sprawą. U Ciebie z kolei wzrastająca świadomość czynników
stresogennych podczas czytania tego artykułu także może być niepożądana. Ufam
jednak, że dowiedziałeś się czegoś nowego i zwrócisz uwagę na pewne kwestie w
swoim życiu. Jak sobie radzić z każdym z potencjalnych czynników stresu będę
sukcesywnie opisywał.
Na koniec proszę Cie tylko abyś wszystkie pozytywne
zmiany w swoim życiu robił nie z lęku przed chorobą, a z miłości do siebie
samego.
To wielki przywilej mogac czytac tak absorbujace opisy naszego zycia
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje