Dziś świat medyczny coraz bardziej zdaje sobie sprawę, że rozmaite
schorzenia zębów mogą stać się przyczyną chorób układu krążenia, raka czy
każdej innej dolegliwości. Przykładowo kiedy naukowcy porównali dane na
przestrzeni szesnastu lat, okazało się, że ryzyko zachorowania na raka trzustki
jest ponad 60 procent wyższe u mężczyzn z chorobami dziąseł. Jeśli bliżej się
temu przyjrzymy, to szybko stanie się dla nas logiczne, że chore dziąsła będą
mocno zatruwać naszą krew, która to rozprzestrzeni wszystkie toksyny po całym
organizmie. Mówiąc bardziej dobitnie, nawet najlepsza terapia żywieniowa oraz
oczyszczająca dobrana dla danej osoby może nie
przynieść pożądanego efektu jeśli zęby pozostaną w złym stanie i będą ciągle
podtruwać organizm. Poza tym chore zęby informują nas, że w naszym organizmie
jest za mało substancji odżywczych i zęby nie
domagają, ponieważ po prostu nie
mają zasobów aby być zdrowe. Podchodząc holistycznie do uzdrawiania ciała
musimy zdać sobie sprawę, że stan uzębienia jest integralną częścią organizmu i
może on naprawdę bardzo mocno wpływać na cały proces leczenia. Jeśli będziemy
ignorować stan naszego uzębienia możemy popełnić naprawdę duży błąd. Jednak jak
w każdym aspekcie naszego zdrowia, także i tutaj czają się pułapki i nieprawidłowe leczenie może okazać się
jeszcze gorsze dla nas niż same chore zęby. Tą publikacją rozpocznę małą serię
artykułów poświęconą zdrowym zębom. Tej serii nie będę oznaczał specjalnie literkami, ale po prostu w tytule
publikacji napiszę cześć 1, część 2 itd. W tych artykułach postaram
się opisać jak dbać o zęby, co robić aby były zdrowe i mocne oraz napiszę
naturalne metody ich wzmacniania w sytuacji kiedy ich stan jest słabszy. Jednak
zanim do tego przejdziemy, to w tej publikacji chciałbym się skupić na
sposobach leczenia zębów w gabinecie dentystycznym. Mianowicie przybliżę temat
wypełniania zębów toksycznymi plombami, które mogą truć nieustannie nasze ciało oraz leczenia kanałowego, które okazało się
bardzo błędnym pomysłem stosowanym w stomatologii. A wiec zanim pójdziesz znów
do dentysty, może warto abyś przeczytał ten artykuł…
Stan naszych zębów często może powiedzieć nam o stanie naszego organizmu, a
w tym szczególnie da nam informacje na temat naszych kości. Wiele obserwacji na
przestrzeni dziesiątek lat rozmaitych rdzennych plemion, które przecież nie miały dostępu do dentysty wykazały,
że tam gdzie dieta była naturalna i bogata w substancje odżywcze, stan uzębienia
był bez zarzutów. Tutaj kłania się bardzo proste stwierdzenie, że jesteś tym co
jesz. Kiedy jemy przetworzone jedzenie bardzo odbiegające od naturalnej
postaci, to zęby szybko staną się słabe i chorowite.
Musimy zdać sobie sprawę, że zęby jak każda inna część naszego ciała jest
ukrwiona, unerwiona i podłączona do układu limfatycznego organizmu. Zęby mają w
sobie sieć mikroskopijnych kanalików zębowych przez które ciało może je na
bieżąco odżywiać oraz oczyszczać. Jednak kiedy wstawimy plombę zawierającą np.
rtęć (tak zwane wypełnienia amalgamatowe) lub „wyleczymy” ząb kanałowo, to taki
ząb może stać się nieustającym źródłem toksyn w ciele. Poniżej postaram się
opisać najczęściej pojawiające się błędy na fotelu dentystycznym, czyli
leczenie kanałowe oraz wypełnianie zębów toksycznymi plombami. Od razu
zaznaczam, że nie jestem przeciwko
stomatologii tylko zwracam uwagę, co może stać się zagrożeniem dla naszego
zdrowia. Na wszelki wypadek powiem więcej. Ogólnie często warto korzystać z
usług dobrym dentystów i dzięki temu można uniknąć wielu niepożądanych sytuacji. Jednak trzeba także zdawać sobie sprawę, że
wiercenie w zębie wywołuje głębokie spustoszenie w nim samym, a co za tym idzie
w całym organizmie. Jest to leczenie typowo objawowe, ponieważ chcąc naprawdę
leczyć zęby powinniśmy wyeliminować przyczynę ubytku oraz spowodować ponowną
mineralizację zęba, tak aby organizm sam naprawił ubytek. Jednak często sami nie pozostawiamy wyboru dentystom,
ponieważ wielu z nas nie wyobraża sobie
zmiany diety służącej zębom. Poza tym dieta pozwalająca na samo leczenie się
zębów jest dość skomplikowana i nawet osobom najbardziej dociekliwym, trudno
dotrzeć do właściwych informacji.
Z drugiej strony część dentystów stosuje bardzo toksyczne materiały, które
powoli i systematycznie trują nasze ciała. Najbardziej dobitnym przykładem jest
używanie rtęci do wypełniania plomb. Oczywiście zapewnia się nas, że rtęć i
inne metale ciężkie są nieszkodliwe
kiedy umieścimy je w zębie, jednak musimy zadawać sobie sprawę, że cokolwiek wkładamy
do naszych ust, prędzej czy później będzie oddziaływać na nasz organizm. W
kolejnych artykułach postaram się nawiązywać do różnych tematów związanych z
zębami, a dziś przyjrzyjmy się dwóm w moim odczuciu najbardziej niebezpiecznym
zabiegom wykonywanym w fotelu dentystycznym, czyli leczeniu kanałowemu i
toksycznym wypełnieniom.
Leczenie kanałowe
Leczenie kanałowe polega na usunięciu wnętrza zęba. W tym celu dentysta
wwierca się w ząb z góry usuwając miazgę zęba. Kiedy środek zęba zostanie
oczyszczony, a ząb de facto jest po części martwy jego środek wypełnia się materiałem
dentystycznym i zamyka się go koroną. Mówiąc o leczeniu kanałowym musimy od
razu sobie powiedzieć, że nie zawsze
jest ono konieczne i dużą część zabiegów leczenia kanałowego wykonuje się niepotrzebnie. Zdarza się, że dentyści
niejako prewencyjnie wwiercają się w zdrową tkankę zęba prowadząc do nieodwracalnych uszkodzeń. Z drugiej
strony trzeba jednak pamiętać, że czasem choć naprawdę rzadko leczenie kanałowe
jest konieczne i może komuś nie tylko
uratować „zęba”, ale patrząc w dłuższej perspektywie nawet życie. Tak to już jest
na tym świecie, że zazwyczaj nie ma
łatwych odpowiedzi i tak jest i w tym przypadku. Zanim cokolwiek powiemy o tym
leczeniu wspomnę tylko, że już zauważono związek chorób serca oraz układu krążenia
z leczeniem kanałowym. Dzieje się tak, ponieważ każdy ząb jest żywą tkanką
wypełnioną kilometrami cienkich kanalików. Kiedy zaczynamy leczyć kanałowo
uszkadzamy cały ten system i płyn zębinowy mający utrzymać kanaliki w czystości
przestaje być produkowany. Kiedy jest brak substancji czyszczącej, to w
kanalikach zaczynają zbierać się rozmaite toksyny, od resztek pożywienia, poprzez
martwe komórki, na bakteriach gromadzących się na tym tle kończąc. Gdyby to
wszystko zostało w samym zębie, organizm byłby bezpieczny. Jednak te wszystkie
kumulujące się trucizny przenikają do korzenia zęba i następnie do krwiobiegu
zatruwając ostatecznie całe nasze ciało. Dlatego właśnie leczenie kanałowe może
okazać się przyczyną najbardziej odległej od zębów dolegliwości.
Oczywiście będąc sprawiedliwym muszę stwierdzić, że nie wszystkie zabiegi leczenia kanałowego będą prowadzić do takiej
sytuacji. Jednak aby ząb leczony kanałowo nie
był stałym źródłem infekcji w organizmie, to musi mieć zachowaną swoją
naturalną tkankę. Ale w tym miejscu powstaje pytanie czy taki ząb faktycznie
potrzebuje leczenia kanałowego? Zazwyczaj niekoniecznie. Ogólnie zdecydowana
większość zębów leczonych kanałowo zawiera w sobie toksyczne substancje. Część
z nas ma na tyle silny organizm, że bez większych problemów radzi sobie z tym
potencjalnym źródłem trucizn. Jednak kiedy mamy poważną dolegliwość warto
zastanowić się, czy przypadkiem nasze zęby nie
były leczone kanałowo. Czasem może okazać się, że najlepszym rozwiązaniem jest
wyrwanie zatrutego zęba, będącego źródłem zamieszania w organizmie. Możliwe też,
że Twój dentysta ma na to inne nowatorskie rozwiązanie, które będzie mało
toksyczne dla organizmu, a które pozwoli uratować ząb.
Ten artykuł ma raczej Cię uchronić w przyszłości, jeśli zostanie Ci
zaproponowane leczenia kanałowe niż dać rozwiązanie w sytuacji już wykonanych
zabiegów. W sytuacji kiedy zaproponowano nam leczenia kanałowe warto naprawdę
się mocno zastanowić czy na pewno jest ono konieczne. Kiedy nie odczuwamy bólu i nie pojawił się stan zapalny może okazać
się, że istnieją inne rozwiązania naprawy zęba niż leczenie kanałowe. Z drugiej
strony należy pamiętać, że niekontrolowana
infekcja zęba może nawet doprowadzić do śmierci. Choć nie jest fanem syntetycznej witaminy C, to muszę przyznać, że w
czasie infekcji zęba często płukanie nią okolicy chorego zęba mocno pomaga.
Efekt jest na tyle silny, że czasem stan zapalny dosłownie mija w ciągu kilku
godzin (sprawdzone empirycznie). Takie postępowanie wydaje się o wiele bardziej
rozsądne niż przyjmowanie kolejnej dawki antybiotyków. Oczywiście w tym czasie
powinniśmy zachować odpowiednią dietę, skoncentrowaną na nisko węglowodanowych
gotowanych warzywach. Do ropnia możemy też przyłożyć plasterek surowego
ziemniaka i trzymać go kilka godzin. Jednak jak radzić sobie z chorobami zębów
i dziąseł będę bardziej szczegółowo pisał w kolejnych publikacjach
tematycznych.
W tym miejscu chciałbym też pokrótce opowiedzieć swoją historię. Wiele lat
temu miałem mocno zaniedbany ząb, który można by było uratować tylko leczeniem kanałowym.
Mimo, iż moja wiedza o tym sposobie leczenia była prawie zerowa, to jednak mój
dentysta przekonał mnie do wyrwania zęba. Ta sytuacja była dla mnie stresująca
i raczej w głowie kwestionowałem zaproponowany sposób leczenia. Jeszcze
bardziej nie mogłem zrozumieć mojego
dentystę kiedy już po wyrwaniu zęba nie
chciał mi w jego miejsce wstawić implantu. Już wtedy mówił mi, że takie
rozwiązanie będzie powodowało gromadzenia się toksycznych substancji, które
będą przedostawać się do krwi. Wtedy nie
bardzo to do mnie dochodziło i raczej wolałem mieć ładniejszy uśmiech niż
zdrową krew. Jednak on się uparł i nie
wstawił mi implantu. Aby choć trochę mnie zadowolić poszerzył mi zęby, które
znajdowały się obok wyrwanego zęba tak, aby szczelina była jak najmniejsza, a
wręcz prawie niewidoczna. Dzięki
takiemu rozwiązaniu estetyka mojego uzębienia nie ucierpiała zbyt mocno, ale też był to sposób jak najbardziej po
linii zdrowotnej, ponieważ w mojej szczęce nie
powstało miejsce, w którym gromadziłyby się toksyny. Mój dentysta jest moim
sąsiadem i jest możliwe, że przeczyta tę publikację. Dziękuję Panie Zbigniewie.
Skoro w mojej historii pojawiło się słowo implant wspomnę o nich choć kilka
słów. A więc jak już powiedziałem implanty dentystyczne mogą okazać się szeroko
otwartą bramą dla toksyn. Implanty, które nie
przylegają bezpośrednio do więzadeł ozębnowych mogą spowodować, że toksyczne
substancje będą trafiać bezpośrednio do dziąseł, a stamtąd do krwi. Poza tym
pamiętajmy, że ciało nie lubi metalu
i zawsze staraj się unikać jego umieszczania w ciele. W tym przypadku może
implanty z cyrkonu okażą się właściwym rozwiązaniem, ale ze swojej strony
proponuję szukać najlepszego rozwiązania ze swoim dentystą.
Plomby – wypełnienia zębów
Wszystkie metale po pewnym czasie zaczynają korodować, co już na pewno musi
mieć miejsce w ustach, gdzie wilgoci oraz powietrza jest pod dostatkiem.
Wypełnienia amalgamatowe często składają się w połowie z rtęci. Do tego
dochodzi mieszanina innych toksycznych metali ciężkich. Wszystkie opary
wydobywające się z takiego wypełnienia będą przedostawać się do płuc podczas
oddychania, do układu trawiennego podczas jedzenia i picia oraz po pewnym
czasie także do krwi i limfy zatruwając nasze ciało. Przykre jest to, że czasem
nieświadomie możemy infekować nawet naszego partnera podczas zwykłego
pocałunku. Dziś coraz więcej krajów ogranicza lub wręcz zakazuje wypełnień
amalgamatowych, jednak Polska do takich krajów nie należy. Światowa Organizacja Zdrowia wydała nawet raport, w
którym stwierdzono, że wchłanianie rtęci z plomb amalgamatowych jest
dziesięciokrotnie większe niż wchłania się ją z innych źródeł (powietrza,
pokarmów itp.). Jest to tym bardziej ciekawe, że dziś środowisko jest naprawdę
skażone rtęcią, a więc przez zęby możemy być ją wręcz zalewani. Chyba nie ma potrzeby opisywania jakie
spustoszenie wywołuje rtęć w naszym ciele, choć na pewno ten temat będzie przewijać się w moich artykułach,
ponieważ wiele dręczących nas chorób jest wynikiem zatrucia właśnie rtęcią.
Warto wiedzieć, że przez nasze ciało cały czas przetacza się prąd o
niewielkim natężeniu. Zakładając sobie metalową plombę możemy mocno zakłócić
ten naturalny przepływ, a czasem wręcz go mocno podwyższyć. Inną toksyczną
substancją będącą składnikiem wypełnień może być choćby tal, który może nawet
doprowadzić do paraliżu. Nie mam
zamiaru opisywać jak poszczególne składniki plomb dentystycznych wpływają na
organizm, ale do tych już wymienionych warto dodać nikiel i chrom, których
lepiej unikajmy. Z kolei porcelana często zawiera w sobie tlenki glinu, czyli
po prostu aluminium. Jak aluminium jest toksyczne dla ciała chyba nie muszę Cię już przekonywać i w moim
odczuciu zakładanie takiej plomby może być równie niebezpieczne jak amalgamaty.
Wydaje się, że nie ma idealnego
wypełniacza, poza tkanką, którą wyprodukuje sam ząb, a co postaram się wykazać
w kolejnych artykułach o zębach jest możliwe. Jednak czasem musimy po prostu
załatać dziury w zębach. Jednym z rozwiązań wydają się wypełniania kompozytowe,
które przede wszystkim nie zawierają
metali ciężkich (dziś także pojawiły się tak zwane kompozyty pośrednie, będące
trwalszym materiałem niż sam kompozyt). Jednak one z kolei mogą zakłócać
naturalny przepływ prądu przez organizm, jednak raczej go tłumią niż
wzmacniają. Dzieje się tak, ponieważ kompozyty są wykonane z plastiku, a
plastik przecież nie przewodzi
prądu. Jednak to zjawisko jest na pewno zdecydowanie mniej groźne niż trucie
się metalami ciężkimi i osobiście nie
bałbym się takiego rozwiązania. Innym bezpiecznym materiałem wydają się
materiały ceramiczne lub hybrydy ceramiczno-żywicowe. Te materiały są raczej nietoksyczne i potrafią przewodzić prąd
o niskim natężeniu co w praktyce oznacza, że naśladują specyfiką prawdziwego
zęba.
W moim odczuciu warto zanim zdecydujemy się na „robienie” danego zęba, umówić
się u dentysty na konsultację, a nie od razu na wiercenie. Podczas takiego spotkania
możemy na spokojnie porozmawiać z dentystą o możliwościach leczenia i używanych
przez niego materiałach. Wtedy warto wiedzieć co oczekujemy, albo czego na
pewno nie będziemy chcieli
umieszczać w swoich zębach jak choćby materiałów z rtęcią pod postacią
amalgamatu. Później na spokojnie w domu możemy przeanalizować zaproponowane
rozwiązania, na przykład wertując Internet (oczywiście zachowując czujność co
do niektórych informacji jakie się w nim znajdują). Zawsze kiedy ktoś chce
umieścić w naszym ciele obcą substancję powinniśmy być pewni, że będzie to
rozwiązanie dla nas korzystne. Dziś często tak mocno tracimy czujność, że
pozwalamy obcym ludziom umieszczać różne tworzywa, niekoniecznie bezpieczne, nie sprawdzając ich wpływu na nasze
zdrowie.
Wymiana plomb toksycznych
Decydując się na wymianę wypełnień toksycznych, takich jak wypełnienia
amalgamatowe musimy być pewni, że nasz dentysta wie co robi i zapewni nam
odpowiednią ochronę. Wymiana wypełnień amalgamatowych może spowodować niekontrolowany wyciek rtęci czy innych
metali ciężkich do naszego ciała, choćby pod postacią oparów. Kiedy już
znajdziemy odpowiedniego dentystę, to aby zniwelować trochę wpływ samej wizyty na
nasz organizm musimy się do niej odpowiednio przygotować. W tym celu warto już
miesiąc przed wizytą zadbać o naszą dietę, tak aby była nasycona zarówno
witaminami jak i minerałami. Dlatego skupmy się głównie na diecie roślinnej, a minimum
10 dni przed wizytą oraz 10 dni po niej polecam zażywanie dużych dawek naturalnej
witaminy C oraz spożycie większej ilości prawdziwego masła oraz żółtek jajek. Naturalne
produkty zawierające witaminę C to choćby dzika róża, acerola, owoce camu camu,
chia czy po prostu owoce, takie jak dojrzałe jabłka (teoretycznie jabłko ma w
sobie małą ilość witaminy C, ale ma w sobie coś więcej i działa tak, jakby były
w nim spore ilości witaminy C, ot taka moc Natury). Jeśli chodzi o napoje, to
dobrym rozwiązaniem jest spożywanie wywaru z Lapacho na miesiąc lub dwa przed
samą wizytą. Dodatkowo warto wspomóc się selenem, który będzie chronił nasze
ciało przed metalami ciężkimi oraz wzmocni nasz układ odpornościowy. W tym celu
możemy jeść dwa orzechy brazylijskie dziennie oraz raz w tygodniu wodorosty.
Jeśli chodzi o wodorosty, to także suplementacja Chlorellą mającą zdolność
usuwania metali ciężkich także wydaje się logiczna.
Podsumowując ten artykuł zawsze pamiętaj, aby wiedzieć co umieszcza się w
Twoim ciele i jaki może to mieć na nie wpływ. Muszę też powiedzieć, że
osobiście nie znam odpowiedzi na
pytanie co zrobić z chorym zębem. Każdy z nas powinien samodzielnie
przeanalizować rozmaite rozwiązania i wybrać to, które uzna za najlepsze lub po
prostu będzie dla niego akceptowalne. Czasem może okazać się korzystniejsze
nawet toksyczne leczenie kanałowe, niż przykładowo wyrwanie zęba, które mogłoby
wpłynąć destrukcyjnie na naszą psychikę, a to z kolei spowodowałby jeszcze gorsze zmiany w naszym
ciele. Kiedy nie wiemy co zrobić
czasem warto zapytać oto nasze ciało. Kiedy zadamy konkretne pytanie co ono myśli
o tej czy o innej procedurze może okazać się, że szybko w jakiś sposób
zakomunikuje nam to, co ono uważa za odpowiednie rozwiązanie. Wiele z bardzo
bliskich mi osób ma leczone zęby kanałowo. Mimo wiedzy, którą posiadam na ten
temat nie jestem w stanie doradzić
im co mają z tym fantem zrobić. Przecież nie
mogę im zaproponować wyrwania połowy zębów, bo pomijając estetykę takie
rozwiązanie mogłoby zrujnować ich zdrowie zarówno na tle psychicznym jak i
fizycznym (nieodpowiednie gryzienie
równa się przecież niewchłanianie
substancji odżywczych). W takich przypadkach może okazać się, że korzystniejsze
będzie zostawienie stanu zastanego i ewentualnie dbać o niwelowanie niesprzyjającego wpływu takiego
rozwiązania. Wtedy szczególnie ważne wydaje się oczyszczenie wszystkich układów
wydalniczych, takich jak jelita, nerki i wątroba. Trzeba też jeszcze bardziej przyłożyć
się do swojej diety oraz dodać do codziennych rytuałów choćby płukanie ust
olejem (artykuł na literę O7) czy
przemywanie ust wodą z dodatkiem soli himalajskiej. Jednak o tym bardziej
szczegółowa będę pisał w kolejnych publikacjach poświęconych zębom..
Biedny kto gwiazd nie widzi, bez uderzenia w zęby
Stanisław Lec
Człowieku, człowieku, weź na wstrzymanie. Bo na te Twoje "rewelacje" ręce człeku opadają.
OdpowiedzUsuńPrzykro mi bardzo, że świat jest taki, że za każdym rogiem można znaleźć rozmaite "rewelacje". Pamiętaj, że ja tylko opisuje niektórych z tych "rewelacji", a nie je tworzę...
UsuńBardzo ciekawy artykul dziękuję! Czekam na kolejne. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis. Jedynie problemem jest że nie każdego stać na takie zdrowe produkty o ktòrych piszesz niestety;/
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc nie analizowałem kosztów a tylko to co jest najlepsze z punktu widzenia zdrowia. poza tym cena w mojej ocenie zależy od punktu widzenia. Dzisiaj wydaje więcej na swoje zdrowie aby w przyszłości móc wydawać na nie zdecydowanie mniej. Dzięki swojej praktyce widzę dużo ludzi, którzy oszczędzali na swoim zdrowiu, a dziś aby je odzyskać chcą wydać praktycznie wszystko co mają... Poza tym w tej serii artykułów dotyczących zębów postaram się napisać jak dbać o zęby aby do dentysty nie musieć chodzić w ogóle - to już chyba będzie oszczędność:)
UsuńOoo, cudowny artykuł. Ostatnio się tak zastanawiałam, dlaczego pan jeszcze nic o zębach nie pisał, a tu taka niespodzianka. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Kamila.
No a co jest w sprawie teflonu zżeranego tak nagminnie, co z aluminium, co z wieloma truciznami zawartymi w tzw art. spożywczych ?? W kwestii zęba zaleczonego kanałowo zapytałbym: Chodzi o stan zapalny po źle wykonanym leczeniu, czy raczej chodzi o "pro forma - na wszelki wypadek Nie, bo Nie" ?
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie,
UsuńOdnośnie teflonu, aluminium innych truciznach piszę w innych artykułach. Ten dotyczy zębów:)
Jeśli chodzi o leczenie kanałowe to wydaje mi się, że opisałem w miarę jasno jakie są związane z tym zagrożenia. Ogólnie poza tym, że często leczymy kanałowo zęby, które można uratować choćby poprzez zmianę diety (o tym w następnych artykułach z tej serii), to nawet wtedy kiedy wykonamy zabieg leczenia kanałowego wtedy kiedy tego naprawdę trzeba, to w kanalikach zębowych zaczynają zbierać się rozmaite toksyny, od resztek pożywienia, poprzez martwe komórki, na bakteriach gromadzących się na tym tle kończąc... Taki stan może stale zatruwać organizm.
Pozdrawiam,
Marian
O.K. Mój wpis z 24 marca 2016 13:20 był napisany "z marszu", stąd jakby bez wniknięcia w konkret wiedzy przekazywanej.. Zapoznałem się szerzej Panie Marianie z Pana artykułami i obecnie uważam, że są bardzo cenne, merytoryczne i zawierają wiedzę z którą powinni zapoznać się wszyscy dbający o zdrowie. Dziękuję za ten trud, jaki wynika choćby z chęci przekazywania ludziom oświecenia. Życzę powodzenia.
UsuńSerdecznie pozdrawiam.
to się trochę załamałam. od kilku dni boli mnie (caaałkiem mocno) ząb i wybieram się do dentysty, który zapewne zaproponuje mi kanałowe bo wydaje mi się że ząb psuje się od środka... kanałowych mam kilka, jedno ponoć źle wykonane ale poprawić już nie można bo się tam już coś zrosło... i bądź tu człowieku mądry i wymyśl co zrobić...:( mam nadzieję, że będą mieli tam proponowane przez Ciebie wypełnienia. zawsze mniejsze złe... moje zęby to pole minowe, połątane strasznie, ale mam nadzieję że uda mi się jeszcze jakoś moje zęby wspomóc. dlatego z ogromną niecierpliwością czekam na kolejne artukułu z tej serii. dziękuję Ci za nie bardzo!!
OdpowiedzUsuńBardzo mądry artykuł :) Mam pytanie mam zęba pół martwego dwójkę u góry od 8 lata od 4-5lat jestem chora przewlekle , w między czasie wyrwałam kanałowego zęba 6 i oczyściłam zęby z plomb amalgamatowych. Dentysta radzi mi żeby zrobić kanałowy bo i tak jest pół martwy a na zdjęciu rentgenowskim jest torbiel na tych kanałach zęba. Od 2 lata jest weganką ( jem miód akurat), przez 2 miesiące robiłam płukanie olejem i nic mi to nie pomogło na ten ząb (który boli przy bieganiu,ćwiczeniu,czasem przy dotyku,lub jak się obudzę)poza wybieleniem trochę zębów i wzmocnieniem dziąseł. I teraz co Pan może mi poradzić ? Proszę bardzo o odpowiedz. Nie wiem do kogo się zwrócić i co z tym dalej robić
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Witam serdecznie,
UsuńZgodnie z duchem powyższego artykułu nie jestem w stanie doradzać w konkretnych sytuacjach, tym bardziej na odległość. Na pewno warto spersonalizować Twoją dietę, no ale to jestem w stanie zrobić tylko pracując z daną osobą na żywo. Na pewno warto jeść pokarmy wzmacniające, czyli takie ciemnego koloru - czarny sezam, czarną soczewicę, czarną fasolę, fasolkę adzuki ale też orzechy włoskie czy kasztany jadalne. Do pokarmów warto dodawać masło ghee (czyli klarowane). Jest jeszcze dużo możliwości ale tak jak napisałem wcześniej nie układam diet za pomocą komentarzy. To co służy jednej osobie może być niekoniecznie dobre dla drugiej...
Warto jednak abyś może poszukała w swojej okolicy dentystę leczącego bliżej natury, czyli używającego innych metod niż tylko leczenie kanałowe. Wbrew pozorom tacy też się zdarzają:)
Pozdrawiam,
Marian
Witam serdecznie,
OdpowiedzUsuńmój 4 letni synek ma martwą jedynkę która jest otwarta aby ponownie nie zrobił się ropień. Dentyści zalecają pozostawienie zęba ze względu na późniejsze problemy ze zgryzem. Natomiast bardzo niepokoi mnie to, że mniej więcej od czasu gdy ząb jest martwy synek ma wieczorem i rano temperaturę około 37,2 a w nocy około 36 stopni, czasami nawet poniżej, w ciągu dnia temperatura jest w normie. Robiliśmy badanie krwi i CRP które są prawidłowe. Synek w kilku ząbkach miał próchnicę, pozostał jeden do wyleczenia. Proszę o Twoją opinię. P.S. Niecierpliwie czekam na kolejny artykuł odnośnie zębów. Pozdrawiam serdeczne :)
Witam serdecznie,
UsuńCiężko mi doradzać w konkretnych przypadkach bez możliwości spotkania. Skoro piszesz, że także w innych zębach są obszary do poprawy raczej poszukałbym przyczyny tak słabych zębów. Prawdopodobnie jest to związane z dietą. Tutaj niestety aby móc doradzać dietetycznie muszę daną osobę zdiagnozować na żywo. Ale skoro jest to dziecko to raczej dobrze będę mu służył gotowane zboża (kasza jaglana, ryż), gotowane warzywa takie jak marchewka, dynia czy też żółtka jajek, gotowany kurczak ekologiczny lub ekologiczna wołowina. Dodatkowo dodałbym pokarmy wzmacniające, jak na przykład gotowany czarny sezam, orzechy włoskie, rosół z kurzych łapek itp. Ważne aby zboża jadł na śniadanie (gotowane na wodzie), a produkty zwierzęce na obiad. Kolacja powinna być lekka, może być w formie zupy na bazie wywaru z kurzych łapek. Zdaje sobie sprawę, że moja odpowiedź może być dla Ciebie niesatysfakcjonująca, ale naprawdę ciężko doradzać za pomocą komentarza...
Pozdrawiam,
Marian
Witam! Ponad miesiąc temu zrezygnowałam z produktów zwierzęcych jak i nabiału. Staram się stosować tak urozmaiconą dietę by zapewnić sobie wszystko czego mój organizm potrzebuje, jednak zauważyłam, że zaczynają odsłaniać mi się szyjki zębów.. Nie wiem jaka moze być tego przyczyna.. Zmiana diety? Żle skomponowana dieta? Może Pan ma jakieś pomysły :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Witam serdecznie,
UsuńSzczerze mówiąc nie jestem w stanie za pomocą komentarza odpowiedzieć na Twoje pytanie. Aby cokolwiek powiedzieć muszę się spotkać na żywo z daną osobą i ją zdiagnozować. Ogólnie dieta wegetariańska jest bardzo wymagająca wręcz naprawdę trudno ją dobrze prowadzić. A wręcz niektóre "niedoborowe" osoby raz na jakiś czas powinny jeść produkty zwierzęce. Jednak aby móc pomóc w ustawieniu odpowiedniej diety muszę się spotykać na żywo. Może warto abyś jednak raz na jakiś czas zjadła dobre jakościowo mięso (lub np. krewetki) oraz zostawiła sobie jako codzienny produkt żółtka jajek (np. dwa dziennie) oraz masło (w tym najlepiej klarowane). Z jakimikolwiek dolegliwościami w naszym ciele jest tak, że przyczyna ich wystąpienia u 10 różnych osób może być odmienna, mimo iż zewnętrzny objaw jest taki sam. Stąd tak ważna jest indywidualna diagnoza...
Pozdrawiam,
Marian
nie moge doczekac sie kolejnych artykulow! Czytam pana bloga juz jakis czas i brakuje mi podawania źrodel. Czesto powoluje sie pan na jakies badania...
OdpowiedzUsuńCo do zebow to byc moze czytal pan ksiazke pewnego dentysty bodajze z poczatku XX wieku, ktory "przeszczepial" choroby poprzez wszczepienie chorego zeba pod skore zwierzecia. Nie moge sobie przypomniec tytulu ksiazki ani autora, gdyby pan znal to bardzo prosze o napisanie.
Witam serdecznie,
Usuńjeśli chodzi o kolejne artykułu to nie będę ukrywał, że mam coraz mniej czasu na ich pisanie (przypadkiem poza moją normalną pracą zrobiła mi się druga polegająca na przyjmowaniu "pacjentów", a poza tym studiuje Medycynę Chińską co też zabiera mi dużo czasu). Ale będę się starał co jakiś czas coś napisać.
Jeśli chodzi o źródła do badań jakie wymieniam w artykułach, to nie piszę o nich ponieważ nie jest to tekst naukowy. Ja tutaj niczego nie udowadniam tylko piszę o tym co wiem. Często też kiedy piszę artykuł opisuje badania które czytałem wcześniej, a których nie mam pod ręką w trakcie pisania samej publikacji. Ja zresztą mam bardzo sceptyczny stosunek do badań naukowych (może kiedyś o tym napiszę osobny artykuł), ale czasem powołuje się na nie ponieważ wiem, że nasze "zachodnie umysły" lubią takie podparcie. Moje artykuły mają być łatwe do czytania, a nie naukowym wywodem. Przecież to jest tylko blog:)
Jeśli chodzi o dentystykę do był to Dr Weston Price. W swojej książce opisuje jak u kobiety mającej reumaidalne zapaleni stawów usunął zęby leczone wcześniej kanałowo, wyczyścił je i wysterylizował, a następnie wszczepił pod skórę królikom. W ciągu kolejnych kilku dni u królików także rozwinęło się reumaidalne zapalenie stawów. W tym samy czasie pacjentka, u której usunieto zęby leczono konalowo poczuła się lepiej i ostatecznie wyzdrowiała. Oczwyiście póżniej dr Price powtarzał ten eksperyment osiągając podobne rezultaty w przypadku innych chorób. Na marginesie dr Price w temacie stomatologii zbadał zdecydowanie więcej, co zresztą także było inspiracją do napisania choćby tego artykułu:)
Pozdrawiam,
Marian
Witam. A propos zdrowych zębów czym je myć?. Pasty powszechnie stosowane zawierają pewnie mnóstwo chemii. Czym Pan szczotkuje zęby?
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie,
UsuńWystarczy soda oczyszczona plus olej kokosowy. To nam zapewni bardzo dobrą pastę (szczegóły można jak to zrobić znajdziesz w necie). Ja jednak dziś po prostu kupuje dobre pasty ekologiczne, nie dlatego że są lepsze ale po prostu brakuje mi czasu na "idealne" rozwiązania. Mam tę łatwość, że mam sklep z ekologicznymi produktami więc sprowadzam sobie to co mi pasuje. Ale dziś spokojnie wszystko można kupić w internecie:)
Pozdrawiam,
Marian
Witaj, jestem zaczytana w Twoim blogu :) Nie mogę tylko odżałować, że nie pojawiło się już więcej artykułów na temat zębów/dziąseł. Zmagam się z recesją dziąseł, czy mógłbyś coś podpowiedzieć? Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie,
UsuńOstatnio mój gabinet tak się rozwinął, że nie mam totalnie czasu na prowadzenie bloga, ale liczę że kiedyś się to zmieni. Zęby to ogólnie kości, więc trzeba robić wszystko aby je wzmocnić. Z suplementów witamina D3 plus K2 MK7. Natomiast inne rzeczy to wszystko co ma dobre minerały (np. pyłek pszczeli, mumio, zeolit czy po prostu zdrowe odżywianie). Natomiast z medycyny chińskiej wiem, że do dziąseł dochodzą meridiany Żołądka i Jelita Grubego. Stąd zaburzenia jednego z nich, czy obu może spowodować "wypalenie' dziąseł - mówi się o gorącu w Yang Ming, czyli tłumacząc na bliższy nam język - stany zapalne w układzie pokarmowym. Natomiast przyczyn tego jest wiele i nie da rady bez diagnozy na żywo tutaj jakoś doradzić. Czasem np. może się okazać, że gorąco w żołądku wywołują emocje/stres i wtedy przyczyną słaby dziąseł nie jest dieta, a stres w naszym życiu - czyli nasze przyczyny mogą leżeć gdzieś zupełnie indziej...
Pozdrawiam,
Marian
Dziękuję za odpowiedź! Suplementuję się wit. D3 (poziom powyżej 100), wit. K2MK7 również, ale dopiero od niedawna. W książce Andresa Moritza wyczytałam, że pomocne jest stosowanie MMS (płukanie jamy ustnej) jednak nie mogę wytrwać w jego stosowaniu ponieważ zęby bardzo szybko robią się wrażliwe. Co do zaburzeń ukł. pokarmowego masz oczywiście rację, od dłuższego czasu staram się to jakoś unormować. Zastosuję suplementy, o których wspomniałeś, jeśli coś jeszcze przyjdzie Ci do głowy - będę wdzięczna za wskazówki. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńOgólnie pomysłów może być wiele - jak np. wywar z połamanych kości (tak aby dostać się do szpiku), glony, algi, reishi itd. Tylko zawsze ważniejsze jest aby dopasować to do danej osoby aby była w stanie to strawić, przyswoić itd. Czasem okazuje się, że ważniejsze niż wysoko mineralizowane produkty jest wzmocnienie trawienia. Tutaj też warto wesprzeć się ziołami, no ale aby ułożyć recepturę ziołową muszę kogoś dobrze zdiagnozować... Poszukuj i cierpliwie stosuj co odkryjesz, a z czasem uda Ci się wzmocnić zęba, pamiętając że zęby wzmacnia się stosunkowo w długim okresie czasu...
UsuńPozdrawiam,
Marian
witam , moze Pan podpowiedziec jak dbac o zeby aby byly zdrowe i mocne?
OdpowiedzUsuńRozumiem , ze naturalna pasta i plukananie ust olejem to dobra droga.
Co jeść ,czego unikac? I jak korzystac z tej witaminy C do plukania , bo akurat musze czekac na wizyte do dentysty a mam problem z zebem?
I Pisze Pan ze ząb moze sam sie odbudowac, chyba nie mial Pan na mysli dziury w zebie?
pozdrawiam
Witam serdecznie,
UsuńAby wzmocnić zęby należy wzmacniać Nerki według Medycyny Chińskiej, czyli w tym także kości i szpik (zęby są przedłużeniem kości). Czyli tutaj odpowiednie stężenie witaminy D3 we krwi oraz podaż witaminy K2 (surowe brokuły, kalafior) jest wskazana. Poza tym pokarmy zawierające dużo składników odżywczych, czyli np. pyłek pszczeli, spirulina, ale także czarne pokarmy takie jak czarny sezam, czarna komosa, czarna soczewica, czarna fasola itd. Dla osób jedzących mięso można polecić wywary z kości, ale też żółtka jajek. Mógłbym tak wymieniać dużo produktów, ale najważniejsze jest ich odpowiednie przyswojenie. Czyli nie należy je tylko spożywać ale tak je dostarczać naszemu organizmowi, aby on był w stanie je odpowiednio przyswoić. Trzeba też przygotować układ trawienny aby on był w stanie to strawić. A więc sprawa nie jest taka prosta, abym mógł krótkim komentarzem to opisać (w planach miałem napisać artykuł o tym). Zęby ogólnie są w stanie się wzmocnić - odczuli to niektórzy moi pacjenci, których zęby przestały się tak często psuć. Natomiast odbudowa już nadszarpniętego zęba jest trudna, ale możliwa. Sam sobie odbudowałem dwa zęby (zniszczyłem sobie dość mocno zęby na mojej terapii surowymi sokami), ale niestety mimo mojego początkowego entuzjazmu kolejne zęby już nie odbudowywały się już tak szybko, a praktycznie stanęły w miejscu. Na dziś co prawda nie niszczą się dalej, są dość mocne ale przebarwienia pozostały. Do czasu dentysty polecam ssanie goździków;)
Pozdrawiam,
Marian
Dziekuje za odpowiedz ,Co wplynelo na zniszczenie pana zębów podczas terapii sokowej Fruktoza z owocow czy brak innych skladnikow w diecie?
OdpowiedzUsuńCzy mowiac o odbudowie zeba mial Pan tez na mysli ze ubytki w nim moga sie uzupelnic ?
Witam serdecznie,
UsuńJa piłem ponad dwa lata około 4 litry soków dziennie. Kwasy zawarte sokach, a szczególnie w jabłkach po prostu uszkodziły moje szkliwo, a dalej zęby. Na dziś na niektórych zębach szkliwo się odbudowało, małe wgłębienia przestały istnieć, ale dalej na niektórych zębach mam brązowe plamy/odbarwienia i mam wrażenie, że szkliwo nie odbudowało się zbyt dobrze, są miejsca wrażliwsze niż wcześniej....
Pozdrawiam,
Marian
Witam, w pt spuchla mi pol twarzy od zeba, nigdy nie bylem u dentysty, nigdy nie bolal mnie, poszedlem do stomatologa dostalem antybiotyk, sie wystraszylem wiec go bralem nie wiem czy slusznie. Zrobilem zdjecie uzebienia, 5 do usuniecia wedlug niego .Pisal pan ze mial pan poszerzone boczne zeby czy 4 I 6 teZ mozna poszerzyc ? Jaka metoda Pan to robil? Jak plukac gardlo ta witamina C ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Witam serdecznie,
UsuńJak najbardziej można można poszerzać zęby takie jak 4 i 6. Jednak szczegóły należy uzgodnić z dentystą - tutaj materiały się zmieniają, a ja też nie śledzę tego na bieżąco. Zawsze przed zabiegami w gabinecie dentystycznym można przez kilka dni brać witaminę C. Usta płuczemy po prostu roztworem witaminy C i wody, można dodać też wodę utlenioną. Jednak nie robimy tego na co dzień, tylko w jakiś sytuacjach ostrych.
Pozdrawiam,
Marian
Witam ,czy dieta wegetarianska jest zla dla zebow tak jak twierdzi Dr Price?
OdpowiedzUsuńCzy kiszonki sa zle dla zebow ?
Pozdrawiam
Witam serdecznie,
UsuńNieodpowiednia dieta wegetariańska będzie zła nie tylko dla zębów, ale dla całego ciała. Po prostu każda dieta musi być dobrze skomponowana, aby zapewnić składniki odżywcze z którym będzie się budować ciało, w tym zęby. tutaj dieta wege nie jest wyjątkiem. Niestety dużo wegetarian nie ma odpowiedniej diety, stąd czasem kończy się to pogorszeniem zdrowia.
Kiszonki mają kwasy, więc będą podrażniać zęby. Jednak jeśli zęby są mocne, to żadne kasy nie będą uszkadzać szkliwa, więc wtedy nie musimy się o nic martwić. Trochę tak jak z dachem w naszym domu. Jak jest dobrze zrobiony, nie musimy się martwić deszczem, a nawet gradem czy inną nawałnicą. Jednak kiedy jest zrobiony ze słabych jakościowo materiałów, to nawet leciutki deszcze może spowodować jego przecieki.
Pozdrawiam,
Marian
Witam,
OdpowiedzUsuńPrzez praktycznie całe życie miałem duże problemy z zębami. Kilkanaście zębów połatanych, kilka wyrwanych. Każda generalna naprawa kończyła się powrotem ubytków. Po zastosowaniu wielu porad z tego bloga, problemy się skończyły, od 7 lat każda kontrola to brak ubytków i kamienia. Zęby myję naturalną pastą bez fluoru na przemian z olejem kokosowym + co parę dni płukanie olejem jamy ustnej. Jakiś czas temu trafiłem na badania które porównywały skuteczność markowych past z fluorem do myciem zębów samą wodą, pasta wygrała o 2% Z mojego doświadczenia wnioskuję że dobrze zbilansowana zdrowa dieta to podstawa, olej kokosowy może wpływać na brak kamienia, mój przypadek potwierdza skuteczność porad Mariana. Podobno dla zdrowia zębów nie warto ich zabiegowo wybielać, lepiej zaakceptować odbarwienia.
Jest dokładnie tak jak piszesz:) Bardzo dziękuje za podzielenie się swoją historią:)
UsuńJa mam podobne obserwacje, także na większej ilości osób...
Pozdrawiam słonecznie,
Marian
Witam., a czy stosowanie plomb jest konieczne ,co pan o tym sadzi ?
OdpowiedzUsuńNa pewno nie jest dobre zostawienie chorego zęba, próchnicy. Lepiej założyć plombę niż zostawić zęba, który będzie chorował...
UsuńPozdrawiam,
Marian
moglby Pan podpowiedziec jaka metoda mozna poszerzyc zeby? dentysci z zktorymi rozmawialem twierdza ze nie mozna.
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam pojęcia jak to zrobił mój dentysta. Ale myślę sobie, że po prostu nałożył jakieś dentystyczną substancję na ząb;)
UsuńWitam jeszcze raz ?
OdpowiedzUsuńCzy ubytki lepiej leczyc poprzez borowanie I usuniecie pruchnicy ?czy mozna probowac samemu,dieta zatrzymac pruchnice I odbudowac zeba ? Mam na.zebie ubytek niby widoczny na zdjeciu tylko, I nie wiem.czy borowanie to dobra droga.
Czy moglby pan podac namiar na.swojego dentyste ?
Mam do leczenia piatego zeba ,ale o poszerzaniu zebow zaden.dentysta u mnie w miescie nie slyszal
Pozdrawiam
Witam serdecznie,
UsuńNie jestem upoważniony, aby publicznie podawać do kogokolwiek namiary. Proszę o Twoją wyrozumiałość:) Zęby są wstanie się same zregenerować, nawet jak mają próchnicę. Jednak już z własnego doświadczenia wiem, jakie to jest trudne i mimo iż udowodniłem sobie że to możliwe, to dziś nie jestem już takim entuzjastom jak kilka lat temu (mi zajęło kilka lat aby niektóre zęby się zregenerowały). Czasem mimo wszystko lepiej zrobić zęba i potem już zadbać o siebie, tak aby nowe ubytki nie pojawiały się w przyszłości. Jednak jeśli jest to mały ubytek, można zaryzykować, tylko go kontrolować co jakiś czas. Jak się będzie regenerował, to dobrze, a jak nie to zawsze można go zrobić. Czyli w życiu najlepiej być jednak elastyczny:)
Pozdrawiam,
Marian
a czy mycie zebow soda przy ubytkach jest odpowiednie?
OdpowiedzUsuńgdzies czytalem ze lepiej myc samym olejem kokosowym
Chodzi oto, że soda może trochę za bardzo ścierać. Ale z praktyki pasta zrobiona na sodzie, oleju kokosowym i ewentualnie dodatku jakiegoś oleju eterycznego może być stosowana przy ubytkach...
UsuńPozdrawiam,
Marian
Wszystko da się zrobić, jednak nikt nie mówił, że będzie łatwo.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDzień dobry. Chciałam zapytać czy można przyjmować MMS gdy ma się plomby amalgatowe i żeby połączone kanałowa? Czy jest to przeciwwskazanie?
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie,
UsuńNie sądzę aby było takie przeciwwskazanie, aczkolwiek muszę przyznać że moje doświadczenie z MMS jest dość ograniczone. Uważam, że ten preparat warto stosować w ostateczności, w niektórych chorobach ale na co dzień wydaje mi się, że można dochodzić do zdrowia lżejszymi metodami;)
Pozdrawiam,
Marian
Witam , co jest wazneiejsze w Pana opini , dabnie o otwór gębowy tj. Płakanie, szczotkowanie ,nitkowanie. Czy sama dieta? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie,
UsuńUważam, że obie rzeczy są ważne i z obu powinniśmy korzystać. Tutaj nie powinniśmy z czegoś rezygnować na rzecz drugiego;)
Pozdrawiam,
Marian
witam
OdpowiedzUsuńDbamy o jame ustną ,zeby przywrocic kwasowośc, a czy brak jakichs witamin moze byc przyczyna zwiekszonej kwasowosci w jamie ustnej?
pozdrwaiam
Witam serdecznie,
UsuńNie wiem czy brak jakieś witaminy bezpośrednio zwiększa kwasowaść jamy ustnej. Myślę, że inne czynniki warto bardziej rozważać. Natomiast jeśli mówimy o kwasowości i zębach na pewno przychodzi nam na myśl Witamina C, która też dobrze będzie wzmacniać dziąsła. Z kolei Witamina A będzie miała bakteriobójcze właściwości dotyczące zębów. Kolejna ważna Witamina odnośnie zębów to Witamina D, a jak D to i K2. Ale wolałbym chyba całościowe spojrzenie na organizm niż szukać winy w braku poszczególnych Witamin...
Pozdrawiam,
Marian
Witam, czy zęby myjemy po przebudzeniu przed śniadaniem czy po sniadaniu ? I czy majac paste z sody i oleju kokosowego to trzeba czekać 30 min po zjedzenu węglowodanów/ wypicu soków zanim slina znetrualizuje ph, skoro soda jest zasadaowa
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie,
UsuńNajlepiej dla zębów jest jak rozpoczniemy dzień od płukaniu ust olejem kokosowym przez jakieś 5/10 minut. Potem szybkie mycie zębów. Po śniadaniu też myjemy zęby, już bardziej dokładanie.
Nie trzeba czekać z jedzeniem myjąc zęby sodą, ślina ma lekki odczyn zasadowy. Jakbyśmy pili sodę, to warto odczekać minimum godzinę, a wcześniej jeszcze wypić łyżkę octu jabłkowego rozmieszaną w 1/3 szklance wody - to żołądek ma odczyn bardzo kwaśny.
Pozdrawiam,
Marian
Znaczy mi chodziło o odwrotną sytuację , gdy pijemy np. soki ,zalecaja odczekac 30 min z myciem zebow, zeby nie rozprowadzac kwasu po szkliwie. I pytanie czy trzeba czekac te 30 min myjac zeby sodą oczyszcząna.
OdpowiedzUsuńA tak w ogole to po co sie pije sode?
Witam serdecznie,
UsuńNigdy się na tym w ten sposób myśląc nie zastanawiałem. Pewnie warto przepłukać zęby wodą i wtedy umyć, ale wydaje mi się, że wystarczy poczekać 5/10 minut.
Sodę się pije z różnych powodów, np. aby zalkalizować organizm, aby leczyć żołądek w przypadku nadkwasoty, w różnych chorobach można ją stosować, choć nie jest to mój ulubiony sposób, ale kiedy wiem, że ktoś nic nie zmieni w życiu a ma np dnę moczanową to wtedy soda będzie lepsza niż nie zrobienie niczego...
Pozdrawiam,
Marian
witam , jakie ma Pan zdanie na temat miodu?
OdpowiedzUsuńczy uwaza go Pan za zdrowy produkt i czy mozna go stoswac zamiast cukru?
Witam serdecznie,
UsuńOczywiście miód jest zdrowy, ale nie używałbym go za dużo, bo przecież tam jest właśnie cukier. Więc stosowanie miodu zamiast cukru nie będzie sprzyjać naszemu zdrowiu, jeśli używamy go w nadmiarze. Ale gdzieś jedna mała łyżeczka dziennie jest ok. Dla mnie zdecydowanie lepszy jest pyłek kwiatowy lub pierzga, które odżywiają nasz organizm, albo propolis, który dba o naszą odporność:) Warto kupować różne rodzaje miodu, ale wydaje się że najlepszy jest wrzosowy...
Pozdrawiam,
Marian